Naganiacze, naganiacze, naganiacze - jest ich tu pełno. Zapraszają na wycieczki, łódką, do jaskiń i grot. Zgodzisz się i pani naganiaczka podprowadzi cię do odpowiedniego busa i wycieczkę masz już zaklepaną.
Spacerujemy po miejscowości wciśniętej w spiczaste skały. Klimat jest fajny. Tylko co krok łapie cię naganiaczka, ma mapkę, zdjęcia, ulotki - no super oferta! Tylko brać. Tylko że my już głodni jesteśmy i szukamy fajnego miejsca z jedzeniem. A może by tak pani nam podpowiedziała, gdzie tu można DOBRZE i TANIO zjeść? - My wysłuchamy pani super oferty, tylko najpierw niech nam pani powie, gdzie można smacznie zjeść.
Bingo! Przemiła pani zaprowadziła nas w zakątki, gdzie żaden turysta sam nie trafiłby nigdy w życiu, do miejsca gdzie stołuje się ona i jej 20 koleżanek - naganiaczek. Miejscówka wciśnięta między zajezdnię autobusową i zaplecza kilku restauracji.
Brak menu, brak cennika, na chodniku stoi pani, która ma butlę gazową, wok, kilka produktów i smaży makaron. Bierzemy :) Dogadujemy się na migi. Już wiemy, która przyprawa pali jak diabli, pokazujemy więc, żeby dodała jej tylko trochę.
Tym oto sposobem trafił nam się najlepszy makaron, jaki jedliśmy w Chinach. Oczywiście drugiego dnia przyszliśmy dokładnie w to samo miejsce i poprosiliśmy to samo super-pyszne danie :)
Aha, i wiecie co się okazało? Wypatrzyliśmy, że ta nasza pani gotowała również dla restauracji, gdzie turyści mieli menu i cennik i klimatyzowane pomieszczenie.
Produkty:
W tle widać panie naganiaczki. W przerwie jedzą pyszny makaron i grają w karty :)
Może się przydać:
- jeśli nie lubisz bardzo ostrych potraw poproś "lekko pikantne" - na pewno będziesz zadowolony - będzie PIKANTNIE i ostro, ale dasz radę zjeść. Oryginał byłby chyba żywym ogniem nie do przełknięcia.
- staramy się jeść tam, gdzie jedzą lokalni i gdzie jest duży ruch. To znak że jedzenie jest dobre, świeże i tanie. Unikamy restauracji zrobionych na błysk dla turystów z menu i cennikiem. W takich miejscach jedzenie jest przeważnie droższe, a niekoniecznie lepsze.
- przepis na chińskie danie z makaronem
0 komentarze:
Prześlij komentarz