09 września 2016

Indie - trasa

Kiedyś ten filmik pokazał nam kolega Tomek, kiedy chcieliśmy go wkręcić, że wybieramy się do Indii: Dentysta (komu z Was udało się obejrzeć dalej niż scena z zastrzykiem?)
Tak właśnie kojarzył się nam kraj Hindusów. Trochę brudno, trochę biednie, luźno, kolorowo i dobre jedzenie.

Potem obejrzeliśmy SlumdogaHotel Marigold (!) i The Lunchbox i postanowiliśmy pojechać.

Tutaj trasa:




Mumbai -> (samolot) Hyderabad -> (pociąg) Hampi -> (pociąg) Mysore -> (autobus) Kodagu -> (pociąg) Goa -> (pociąg) Mumbai


Fort Golkonda - porządkowanie ogrodu



Ważna informacja praktyczna:
Transport jest tani, ale bilety na pociągi trzeba rezerwować z wyprzedzeniem. Na niektórych trasach co najmniej dwutygodniowym. My kupowaliśmy bilety w kasach na kilka dni przed odjazdem i większość pociągów była już zapełniona. Dostępność miejsc sprawdzaliśmy w aplikacji mobilnej - jest ich sporo w Google Play.

0 komentarze:

Prześlij komentarz