28 grudnia 2016

Co zobaczyć w Shiraz?

Shiraz - dawna stolica Persji, w której przez 44 lata rządziła dynastia Zand. Następnie stolicę przeniesiono 900 km na północ do Teheranu.
Miasto naszpikowane jest zabytkami, a przede wszystkim stanowi punkt wypadowy do Persepolis i Nekropolis. Warto zostać tu 3-4 dni.

Nasze trzy dni w Shiraz wyglądały tak:
- Zaczynamy od twierdzy Karim Chana z dynastii Zand – to stara cytadela – z zewnątrz wysokie, potężne mury obronne z 14 basztami. Jedna z nich odchyliła się od pionu i jest atrakcją turystyczną. Dawniej w środku twierdzy znajdował się kompleks mieszkalny, potem było tam więzienie. Dziś za ok. 15 zł od osoby można zwiedzić cytadelę. Słyszeliśmy jednak, że w środku nie ma niczego szczególnego oprócz ładnego dziedzińca z ogrodem, dlatego odpuszczamy sobie ten zabytek.

Pochylona baszta w twierdzy Karim Chana z dynastii Zand

- Obowiązkowym punktem jest Bazar Vakil z karawanserajem i czajchane Seraj-e Mehr (co można zjeść w środku przeczytacie TU). Uwaga, w piątki bazar jest nieczynny.

- Obok Bazaru znajduje się Meczet Vakil – piękny, ale jeśli jest to już Wasz 20 z kolei meczet podczas trzytygodniowego pobytu w Iranie, to chcąc zaoszczędzić 15 zł za wstęp, można go sobie spokojnie darować i wybrać się do według nas ciekawszego:

Meczet Vakil
- Meczetu Ali Ibn Hamzeh – nie dość, że wstęp jest bezpłatny, to jeszcze tętni życiem. Przed wejściem do środka, trzeba przyodziać „strój buki”, na dziedzińcu znajduje się cmentarz (chodzi się po płytkach pod którymi pochowani są zmarli), do meczetu prowadzą dwa, oddzielne wejścia (jedno dla kobiet i drugie dla mężczyzn), a przed wejściem trzeba zdjąć buty. Byliśmy tam w piątek przed zachodem słońca i na dziedzińcu meczetu poczęstowano nas kompotem. Ciekawe miejsce, a świecące wnętrza meczetów wyłożone mini lusterkami za każdym razem robią na nas duże wrażenie:

Zespół świątynny Ali Ibn Hamzeh, widoczny cmentarz na dziedzińcu

Wnętrze meczetu Ali Ibn Hamzeh

Błyszczące ściany - to efekt miniaturowych lustereczek
- Kolejny „must see” to oczywiście różowy meczet Nasir-al-Mosque. Warto wybrać się do niego przed południem, czynny jest od godziny 9. Po godzinie 11, gdy słońce wzbije się wysoko na niebo, nie zobaczycie już efektu kolorowych witraży. Cała atrakcja polega bowiem na pięknym oświetleniu wnętrza za sprawą kolorowej ściany ze szkła. Oczywiście rano będzie najwięcej turystów.

Meczet Nasir-al-Mosque

Najlepszy efekt światła padającego przez witraże zobaczycie między godziną 9 a 11

- Pozostałości najstarszego meczetu Atigh są jakby przedsionkiem do mauzoleum Aramgah-e Shah-e Cheragh, które jest ważnym miejscem pielgrzymkowym.

Meczet Atigh

Nie zwiedzicie tu wszystkiego, nie wejdziecie wszędzie – w osobnych wejściach czeka Was rewizja toreb, następnie obowiązkowy czador („strój buki”;) ) i przewodnik, który oprowadzi po obiekcie i nie pozwoli wsadzić nosa tam, gdzie nie wolno, czyli np. do środka sanktuarium pobożnego Sejjeda Amir Ahmada.

Mauzoleum Aramgah-e Shah-e Cheragh

Wstęp do środka mają tylko wyznawcy islamu
- Miejski hammam „Vakil Bath” to „muzeum” z figurami przedstawiającymi kupców, rzemieślników i inne grupy społeczne korzystające niegdyś z tej łaźni.

Vakil Bath

- Eram Garden, czyli rajski ogród, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO, to obiekt, który w porównaniu do innych zabytków miasta Shiraz jest dość drogi – jeden bilet wstępu to 200 000 riali. W środku jest faktycznie pięknie. Obiekt jest duży. Wraz z kupnem biletu dostaniecie mapę, dzięki której łatwiej poruszać się po ogrodzie. Jeśli będzie zwiedzać ogród tak jak my, w październiku, to musicie liczyć się z tym, że nie wszystkie kwiaty będą kwitły, m.in. duży obszar z różami był już wykopany.
W centrum ogrodu znajduje się przepiękny XIX-wieczny pałac Kakh-e Eram. Korzystała z niego trzecia żona szacha – cesarzowa Farah. Podobno przylatywała do swojego ulubionego pałacu w Shiraz helikopterem. W pałacu znajduje się dostępna do zwiedzania, bogata kolekcja naturalnych kamieni i prześlicznych kamiennych wyrobów.

Pałac Kakh-e Eram

Mapa Eram Garden
 - Brama miejska na północy miasta – Darwazeh-e Quran, czyli Brama Koranu. Dziś to tylko replika. W oryginalnej budowli znajdowały się dwa egzemplarze Koranu – przejeżdżający pod Koranem mieli uzyskać bezpieczeństwo i spokój w podróży. Obok bramy znajduje się ogród Khajoii Kernami poświęcony słynnemu pisarzowi – Hafezowi. Wstęp 115 000 riali, czynny od 7:30 do północy. Obok bramy znajduje się też pomnik Hafeza. 

Brama miejska na północy miasta

Brama Koranu

Za murami ogród Khajoii Kernami


- Dwie części Koranu pochodzącego z wyżej opisanej bramy miejskiej znajdziecie w Pars Muzeum w ogrodzie Nazar. Wstęp do tej niewielkiej gabarytowo atrakcji kosztuje 150 000 riali. Muzeum znajduje się w pobliżu twierdzy Karim Chana – tej z krzywą basztą.

Koran w Pars Muzeum
- Grobowiec wieszcza Hafeza mieści się w małym ogrodzie. Bilet wstępu – 200 000 riali, a ponieważ nie jesteśmy wielkimi miłośnikami tego pana, to oglądamy grobowiec tylko zza ogrodzenia ;)

Grobowiec Hafeza
 - Następnym, znajdującym się w pobliżu ogrodem jest „Jomeh” (otoczony wysokim, grubym murem). Na pewno obiekt ten jest większy od poprzedniego, ale też bilet wstępu jest droższy! 230 000 riali od osoby – wg nas to stanowczo za dużo jak na zwiedzanie ogrodu. Oczywiście Irańczycy korzystają z tych dwóch ogrodów bardzo chętnie – ceny dla nich są 10-krotnie niższe!

Wejście do ogrodu Jomeh
- Jeśli macie bardzo dużą potrzebę znalezienia się w ogrodzie, to pomiędzy tymi dwoma (Hafeza i Jomeh) jest ładna, nowoczesna biblioteka z interesującym ogrodem oczywiście – wstęp bezpłatny.
Po drugiej stronie ulicy znajdują się klimatyczne kawiarnie. O jednej z nich piszemy w kolejnym poście: "Co i gdzie zjeść w Shiraz?".


Może się przydać:
- bilet wstępu do meczetu Vakil – 15 zł,
- bilet wstępu do Pars Museum – 15 zł,
- wstęp do meczetu Ali Ibn Hamze – bezpłatny,
- wstęp do różowego meczetu Nasir-al-Mosque – 15 zł,
- wstęp do najstarszego meczetu Atigh – 5 zł,
- wstęp do Vakil Bath – 15 zł,
- wstęp do Eram Garden – 20 zł,
- wstęp do Jomeh Garden – 23 zł,
- wstęp do ogrodu z grobowcem Hafeza – 20 zł
 

6 komentarzy:

  1. Mini lustereczka tworzą magiczny klimat!
    Super zdjęcia :)
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Do tej pory Shiraz kojarzył nam się przede wszystkim ze szczepem winorośli i pysznym winem ;D Piękne miasto, a budowle sakralne szczególnie :) Motywujecie nas nieustająco swoimi postami do podróży po Iranie. Mnóstwo praktycznych, przydatnych rad, które przydadzą się każdemu podróżującemu po tych miejscach. Wszystkiego najlepszego na Nowy Rok, kolejnych ciekawych podróży obfitujących w moc pozytywnych wrażeń :) pozdrawiamy serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy za życzenia i miłe słowa. Również życzymy Wam udanych wojaży i spełnienia najskrytszych marzeń w 2017 roku :)

      Usuń
  3. Ale ja lubię takie witrażowe obrazy. Wszystkiego dobrego w 2017 roku, zdrowia i spokoju i abyście dalej spełniali swoje marzenia.Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy za życzenia! Również życzymy pomyślności w Nowym Roku! Buziaki!

      Usuń